Próchnica jest chorobą, która dotyka w mniejszym lub większym stopniu prawie każdego dorosłego Polaka. Jej przyczyną są przede wszystkim bakterie. Na szczęście możemy ograniczyć ryzyko jej występowania. Oto kilka rad, które pomogą Wam uniknąć częstych wizyt u dentysty.
Regularne mycie zębów
Niby zewsząd słyszymy, że mycie zębów po każdym posiłku, a przynajmniej 2 razy dziennie, to podstawa. A jednak nie każdy z nas o tym pamięta. Ba – statystyki są przerażające, bo aż 800 tys. Polaków nie ma własnej szczoteczki do zębów! Warto też pamiętać, że zęby powinniśmy myć przez minimum 2-3 minuty dziennie. Najlepiej pastą, która zapobiega próchnicy i zawiera fluor. Oczywiście na rynku są dostępne również inne pasty, np. wybielające czy dla wrażliwych zębów. Istotny jest też wybór szczoteczki – zarówno jej kształt, jak i miękkość włosia, powinniśmy dobrać indywidualnie do naszych zębów.
Nici dentystyczne i płyny do płukania
Używanie nici dentystycznych oraz płynów do płukania pomoże zminimalizować ryzyko wystąpienia próchnicy. Nici pomogą wyczyścić przestrzenie międzyzębowe, z którymi szczoteczka sobie nie radzi. Z kolei płyny działają antybakteryjnie, odświeżają jamę ustną i redukują osadzanie się kamienia.
Prawidłowa dieta
Chyba nie musimy przypominać, że wszelkie przekąski, takie jak słodycze czy chipsy, mogą powodować namnażanie się bakterii? To oczywiście pierwsza sprawa. Warto również włączyć do diety produkty, które chronią zęby przed próchnicą. Należą tu: mleko i przetwory mleczne, warzywa i owoce, jaja, pieczywo pełnoziarniste czy zielona herbata. Mleko oraz zielona herbata to cenne źródło wapnia i fluoru, które odpowiadają za wzrost pH jamy ustnej, mają właściwości bakteriobójcze oraz zmniejszają ryzyko zapalenia dziąseł. Z kolei warzywa i owoce zawierają witaminę A, C oraz D, które są niezbędne dla utrzymania zdrowia jamy ustnej oraz dziąseł.
A jeśli już widzimy pierwsze oznaki próchnicy, powinniśmy jak najszybciej udać się do dentysty, np. tu: http://centrumstomatologicznelegnica.pl/. Chyba się z nami zgodzicie, że lepiej wypełnić małą dziurkę niż przechodzić leczenie kanałowe?